niedziela, 2 marca 2014

Sesja "Machiny": Siostra Kowalska

Czy zdarza Wam się czasami fantazjować na temat znanych osób? Popularny aktor w roli nauczyciela historii, znana modelka kelnerką, wokalista policjantem ... Fantazja ludzka nie ma granic (only sky is the limit). 


 Redaktorzy "Machiny" swego czasu też mieli dość wybujałą fantazję i w roli pielęgniarki obsadzili ... Kasię Kowalską. Efekty tych fantazji zostały opublikowane w 2008 roku. Na zdjęciach skromna i introwertyczna dotąd wokalistka jawi nam się jako seksowna "Siostra Kowalska" ze strzykawką w dłoni.

Myślę że dla tych, którzy lubią fantazje erotyczne z służbą zdrowia w tle, te zdjęcia to uczta dla oka. Mnie się tam bynajmniej polska służba zdrowia z niczym fajnym się nie kojarzy ale Kasia na fotkach wygląda...smacznie.

Ale oczywiście nie wszystkim te zdjęcia tak bardzo smakowały. Po ukazaniu się tej sesji dało się słyszeć protesty polskich pielęgniarek, które twierdziły że takie zdjęcia godzą w ich wizerunek itp. itd. Wiadomo. Polskie bagienko.

Brawa dla "Machiny", Piotra Porębskiego (autora zdjęć) i samej Kaśki za ciekawe podejście do tematu :-)


(Fot . Piotr Porębski / Metaluna. "Machina" 2008)

PS. Ciekaw jestem co słychać u Kasi. Od czasu wydania płyty "Moja Krew" (2010r) z utworami Grzegorza Ciechowskiego wciąż milczy. Ale to już trwa za długo. Brakuje mi jej smutku, prawdy i pięknych tekstów w których słowo "ból" odmienia na 100 sposobów... Kaśka, wracaj!