Ale ciężko mówić o nadrobieniu skoro na pierwszy rzut w tym roku serwuję Wam serię "Dziewczyna z okładki".
Dziś przyszedł czas na Katarzynę Nosowską - niekwestionowaną idolkę, autorytet i poetkę XXI wieku. Czy to z rodzimą kapelą , czy solowo Kaśka zawsze trzyma artystyczny poziom zachowując przy tym powściągliwość w ujawnianiu szczegółów ze swojego życia prywatnego (jakże przydatne do promocji nowej płyty).
Dlatego też w archiwum okładek z Nosowską w roli głównej na próżno szukać tych z głośnymi tytułami "Zmieniam swoje życie", "Spowiedź ...-latki", "Odkryłam siebie na nowo" itp. Rzadko udziela wywiadów, a jeśli już to są to rozmowy na poziomie i na ważne tematy. Nie bardzo nadają się one na sensacyjne tytuły na Pudelku. Dlatego też czasami zdarzają się głośne tytuły, że Nosowska na scenę zamiast czarnego "worka" (tak nazywają się jej sceniczne kreacje) założyła różowy lub kolorowy.
Chyba tylko raz zdarzyła się Kaśce okładkowa wpadka. W 2000 roku pojawiła się na okładce "Elle" ze swoim ówczesnym partnerem -aktorem Redbadem Klynstra. Powstała także sesja pod tytułem "Wieczór Panieński". Jak na dzisiejsze czasy materiał raczej lajtowy.
Zdarzyła się też okładka "Vivy!" gdzie Kasia, obok Anny Marii Jopek i Kasi Stankiewicz towarzyszy Michałowi Żebrowskiemu. Był to jednak element promocji płyty "Lubię kiedy kobieta" więc nie można nawet tego zaliczyć do kategorii lansu. To jak dotąd pierwsza i ostatnia okładka "Vivy!" w karierze Kaśki.
W 2005 roku mocno upiększona Kasia pojawiła się na okładce kobiecego pisma "Pani". Później także zdarzały się retuszowe wpadki (np. "Zwierciadło" z 2011 roku, czy "Przekrój" z 2013r.). Grunt, że na wszystkich tych okładkach można było rozpoznać Artystkę.
A poniżej 20 wybranych okładek z Kasią Nosowską.
